Oszukani po raz drugi!!

Jak to możliwe, że państwo szwedzkie nie widzi przestępstwa, a syndyk rusza z trzema postępowaniami upadłościowymi jednocześnie ?!
Kto tak naprawdę stał za budową struktury piramidy finansowej w Szwecji i ile Joanna S. płaciła za swoje bezpieczeństwo

Najważniejsze pytanie w całej sprawie, co z pieniędzmi?

Już po zatrzymaniu w 2021 roku Joanny i Mikaela S., twórców piramidy finansowej Galleri New Form, rozmawialiśmy z oszukanymi inwestorami. Najczęściej padało pytanie - co z naszymi pieniędzmi? Prokuratura w Białymstoku, zamiast przesłuchiwać 2 tys. świadków w tej sprawie, mogła na samym początku postępowania podjąć czynności, które pomogłyby zabezpieczyć majątek pokrzywdzonych. Ale tego nie zrobiła. Dlatego my prowadzimy działania (także na terenie Szwecji), aby doprowadzić do wyegzekwowania zajętych wierzytelności od państwa szwedzkiego oraz spowodować zmianę w kierunku śledztwa realizowanego przez prokuraturę w Białymstoku. 

Nasze śledztwo potwierdziło, że szwedzki syndyk wyprzedawał dzieła sztuki zabezpieczone w postępowaniu upadłościowym po znacznie zaniżonych cenach w stosunku do ich obecnej wartości rynkowej. W ten sposób inwestorzy, którzy stali się wierzycielami Galleri New Form zostali oszukani po raz drugi. 

FOT. W podobnej sukni Joanna poruszała się na co dzień po hiszpańskim wybrzeżu.

Upadłość Galleri New Form

Już po odnalezieniu przez nas oraz zatrzymaniu Joanny i Mikaela S., szwedzkie organy podatkowe złożyły wniosek o upadłość Galleri New Form, z tytułu rzekomych zaległości w podatku VAT. W toku postępowania upadłościowego okazało się jednak, że to państwo szwedzkie jest dłużnikiem Joanny S., gdyż ta nadpłaciła podatek VAT we wcześniejszych latach.

Tajemnicze działania szwedzkiego syndyka

Tymczasem szwedzki syndyk wyprzedawał dzieła sztuki, wchodzące w skład masy upadłościowej firm Joanny S., według wyceny, zgodnie z którą ich ceny miały być wcześniej zawyżane przez galerię o średnio 4000 proc. Przykładowo: jeżeli dzieło było warte 40 tys. złotych, syndyk sprzedawał je za 10 złotych! 

Ostatnie ustalenia wskazują, że aktualna wycena rynkowa dziesiątek przeanalizowanych dzieł sztuki odzwierciedla wyceny Galerii New Form. Kto zatem dopuścił do tego, że przez działania syndyka setki dzieł sztuki zbywano po tak zaniżonych cenach, uszczuplając w ten sposób kwotę należną pokrzywdzonym?

Ten złoty dla syndyka biznes toczy się już od 2018 r. Dlaczego do dziś nie zakończono postępowania upadłościowego? Jak argumentuje syndyk: "przez wzgląd na toczące się wobec osób współpracujących z Galerią postępowania o rzekomo nienależnie otrzymane od Galerii wypłaty".

Syndyk twierdzi, że osoby te, "biorąc pod uwagę zawyżone ceny dzieł sztuki, winny mieć świadomość, że Galeria jest piramidą finansową". Natomiast ostatnie analizy wykazały, że wycena Galerii w znacznej części odpowiadała wartości rynkowej i prognozom wzrostu wartości dzieł sztuki. Czy wobec tych ustaleń syndyk wycofał swoje roszczenia? Oczywiście, że nie…

Dlaczego szwedzki syndyk, zobowiązany do kierowania się dobrem wierzycieli, nie wystąpił o kolejną wycenę wobec tak nieprawdopodobnych ustaleń pierwszego rzeczoznawcy? Czy sporządzona wycena miała wyłącznie charakter nierzetelny czy również intencjonalny? To pytania, na które odpowiedź mają przynieść nasze aktualne działania.

Potwierdzone fakty

Już dziś wiadomo, że w toku postępowania szwedzki syndyk pobrał zaliczki w wysokości odpowiadającej 1/2 aktualnej kwoty, przeznaczonej dla wierzycieli. Czyli jedna korona dla syndyka, dwie dla wierzycieli.

Joanna S., szczególnie na ostatnim etapie działania Galerii, niewątpliwie mijała się wielokrotnie z prawdą, co koreluje ze stawianymi jej zarzutami oszustwa. Natomiast argumentacja, jakoby osoby, w różnym zakresie współpracujące z Galerią, były współodpowiedzialne za zorganizowanie w zmowie z Joanną S. i Mikaelem S. „piramidy finansowej” jest absurdalna. Wersja ta została obalona przez szwedzką prokuraturę już w marcu 2019 r.

Syndyk natomiast uzasadnia swoje działania, powołując się przed szwedzkim sądem na „ustalenia” polskich organów ścigania, które jak stwierdzono bazują na wersji … syndyka.

I tak to perpetuum mobile toczy się już szósty rok. Prze cały ten okres nie udało się ani zabezpieczyć środków dla wierzycieli, ani sformułować aktu oskarżenia dla którejkolwiek z osób podejrzanych w sprawie, nawet tych, wobec których zastosowano areszt. Tylko szwedzki syndyk jakoś dziwnie zadowolony…

CDN ...

  • Warszawa
    ul. Sienna 72/14,
    00-833 Warszawa

  • Gdańsk
    ul. Hynka 6,
    80-465 Gdańsk

  • Paryż
    Biuro operacyjne

Zapoznaj się z ofertą agencji śledczej wyspecjalizowanej dla klienta biznesowego

Pn-Pt 9-17
+48 730 006 581