Z punktu widzenia prywatnego detektywa zbierającego dowody w sprawach rozwodowych najtrudniej jest, gdy jedna ze stron założyła działalność gospodarczą w trakcie trwania małżeństwa, nie zdając sobie sprawy, że cały majątek przedsiębiorstwa stanowi współwłasność małżeńską i nie ma znaczenia czy działalność prowadził jeden, czy dwoje małżonków.
Niedawno prowadziłem taką właśnie sprawę dla klientki, która kilka lat temu rozpoczęła działalność gospodarczą – zaczęła sprzedawać dziecięce ubranka przez Internet. Na początku chciała po prostu sprzedać ubranka po swoich bliźniakach – ładne, markowe. Potem nawiązała współpracę z koleżanką, która zajmuje się projektowaniem i szyciem ubrań dziecięcych. Po kilku latach zrobiła się z tego dobrze prosperująca platforma sprzedaży, doskonale trafiająca w gusta młodych matek, aktywnych w mediach społecznościowych.
Działalność gospodarcza jako współwłasność małżeńska.
Dzieci mojej klientki rosły, firma się rozwijała. Z czasem zyski z jej działalności gospodarczej stały się ważną częścią domowego budżetu. Kobieta była tak zajęta pracą i domem, że nawet nie zauważyła, że jej mąż szuka szczęścia „na boku”. I pewnie nadal nic by nie wiedziała, ale małżonek oświadczył kategorycznie, że chce się rozwieść, bo jest „zaniedbywany i nieszczęśliwy w małżeństwie” – tak napisał w pozwie rozwodowym. W dodatku domagał się połowy praw do witryny sprzedażowej i zysków z założonej przez żonę działalności gospodarczej. Rozwód miał być z jej winy. Moja klientka przeżyła szok. Kiedy się otrząsnęła, zdecydowała, że będzie walczyć. I zwróciła się o pomoc do mojej firmy śledczej.
Pomagamy w sprawach prywatnych i biznesowych – tel. +48 730 868 895.
W sprawach podziału majątku przy rozwodzie przepisy prawa są jednoznaczne i stanowią, że jeśli działalność gospodarcza zostanie założona w trakcie małżeństwa i małżonkowie nie zawarli umowy o rozdzielności majątkowej, to cały majątek przedsiębiorstwa stanowi współwłasność małżeńską.
- przyjmuje się, że przedsiębiorstwo powstaje z majątku wspólnego małżonków
- wszystkie zyski stanowią dochód wchodzący w skład wspólnego majątku
- wszystko, co zostanie zakupione z zysku działalności zarejestrowanej na jednego ze współmałżonków, staje się składnikiem majątku wspólnego i w przypadku rozwodu podlega podziałowi
- wszystko, co zostanie zakupione z przeznaczeniem na użytek przedsiębiorstwa, jest wspólną własnością małżonków, nawet jeżeli zostało sfinansowane przez jednego małżonka i w przypadku rozwodu podlega podziałowi
Moja klientka trzymała na firmowym koncie zyski z działalności gospodarczej - prawie 200 tyś. złotych. Niedawno kupiła na firmę nowy samochód (ok. 120 tyś). W skład majątku firmy wchodziły też dwa profesjonalne laptopy, klika smartfonów, wyposażenie biura, a przede wszystkim prawa do sklepu internetowego. W sumie do podziału było sporo, ale mojej klientce chodziło nie tylko o pieniądze, ale przede wszystkim o to, że stworzyła firmę od zera i rozwijała działalność zupełnie samodzielnie. Cieszyła się z tej samodzielności i z tego, że przestała być na utrzymaniu męża.
Jak uniknąć niekorzystnego podziału majątku z działalności gospodarczej?
W tym miejscu warto dodać, że małżonek mojej klientki nie jest biedakiem. Wręcz przeciwnie – jest na kierowniczym stanowisku w dużej międzynarodowej firmie. I ma dosyć tradycyjne poglądy – jego zdaniem kobieta powinna siedzieć w domu i zajmować się wychowaniem dzieci. Dlatego nie wspierał samodzielnej działalności żony. Z początku traktował jej firmę jako rodzaj zabawki, sposobu na nudę. Kiedy jednak jej działalność zaczęła przynosić zyski, a jednocześnie zabierała jej coraz więcej czasu, zaczął szukać „innego modelu żony”.
Z punktu widzenia prywatnego detektywa można powiedzieć klasyka gatunku. Nawiązał typowy, biurowy romans z młodszą koleżanką z innego działu. Bardzo szybko udało nam się dostarczyć klientce solidne dowody zdrady męża w postaci zdjęć i nagrań wideo. Te dowody z całą pewnością pomogą wykluczyć rozwód z winy naszej klientki. Sąd orzeknie winę małżonka. Jednakże nawet w takiej sytuacji były mąż, ponoszący winę za rozpad pożycia ma takie samo prawo do swojej części majątku, jak żona, której winy sąd nie uznał.
W takich sytuacjach sąd najczęściej dokonuje podziału majątku z prowadzonej przez żonę działalności gospodarczej „po połowie”. Nie ma znaczenia kto kogo zdradził i dlaczego. Wyjątkiem może być sytuacja, gdy w grę wchodzą kwestie finansowe rozumiane jako trwonienie majątku (np. hazard). Wówczas sąd może ustalić nierówne udziały – z korzyścią dla strony, która nie ponosi winy za rozpad małżeństwa. Mąż naszej klientki nie tylko ją zdradzał, ale bywał również częstym gościem w jednym z kasyn na Wybrzeżu. Nie mogę zdradzić zbyt wielu szczegółów, ale chcemy w naszym śledztwie pójść tym tropem.
Jak uniknąć znalezienia się w takiej sytuacji? Trzeba pamiętać, że wg. prawa dopiero podczas rozwodu składniki majątku przedsiębiorstwa są dzielone między byłych małżonków. Wcześniej, w trakcie trwania małżeństwa, małżonek, na którego jest zarejestrowana działalność, może swobodnie dysponować majątkiem przedsiębiorstwa. Lepiej więc samochód przerejestrować na siebie, a oszczędności trzymać na prywatnym koncie. A najlepiej, jednocześnie z rozpoczęciem działalności gospodarczej, podpisać umowę o rozdzielności majątkowej. Na wszelki wypadek.
